18 marca
2014 roku gimnazjaliści wybrali się do kina Cinema 3D w Kłodzku na film w
reżyserii Roberta Glińskiego pt. „Kamienie na szaniec”. Jest to ekranizacja
oparta na motywach książki o tym samym tytule. Choć film różni się od książki,
pozbawiony jest patosu, pojawiają się postacie w książce nieobecne, to jest
wart obejrzenia…
Oto, co
gimnazjaliści sądzą o filmie:
W
filmie nie podobało mi się to, że różni się od treści książki, ale za to jest
widowiskowy i wzruszający. Wzbudził we mnie ogromne emocje. Tomasz Ziętek
wspaniale odegrał rolę Rudego. Katowanie Rudego było niesamowicie brutalne,
wzbudziło we mnie współczucie i wzruszenie.
Natalia Kołodziej,kl. III a
Film
bardzo mi się podobał, był zaskakujący i emocjonujący. Bardzo drastycznie była
pokazana scena katowania Rudego. Film dostarczył mi niezapomnianych wzruszeń.
Emilia Krenz, kl.I
To
film, którego fabuła w dużej mierze różni się od książki.(…)uważam, że warto go
obejrzeć, ponieważ w nietuzinkowy sposób pokazuje bohaterskie czyny harcerzy,
którzy wykazali się niezwykłym męstwem.
Emilia Sirotkin, kl.IIIa
Film
bardzo mi się podobał. Dramatyczne sceny, np. katowanie Rudego, na długo
zostaną w mojej pamięci. Z chęcią przeczytam książkę…
Paulina Brodacka, kl.I
Film
dostarczył mi wielu emocji, doprowadził w niektórych momentach do łez.(…)
śmierć Rudego daje do zrozumienia, że prawdziwi bohaterowie istnieją naprawdę.
Weronika Rojkiewicz, kl.IIIa
Film
odbiega od wydarzeń z książki, dużo scen zostało zmienionych w sposób nie do
przyjęcia. Moja ocena w skali od 1 do 10, wynosi 3.
Szymon Tkacz, kl.IIIa
Nie podobało mi się to, że film zaczyna się od
połowy fabuły książki. Nie są ukazane wszystkie akcje sabotażowe. Reżyser nie
uchwycił na pierwszym planie Alka, skupił się jedynie na Rudym i Zośce.
Kuba Niedzielski,kl.IIIa
